Najlepsze vs. najtańsze - co wybierzesz dla swojego biznesu?
Wybór narzędzia do sprzedaży wyłącznie w oparciu o cenę prawdopodobnie sprawi, że zarobisz mniej. Sprawdź co składa się na koszty Easytools i dlaczego inwestycja w najlepsze narzędzie się opłaca.
Ile kosztuje Easytools i co się kryje za tą ceną?
Gdy wybierasz platformę do sprzedaży produktów cyfrowych, cena to tylko jedna strona medalu. Choć może przyciągać wzrok, nie daj się nabrać – nie powinna być Twoim jedynym kryterium. Często warto zainwestować, żeby zyskać narzędzia, które pozwolą Ci się rozwijać i więcej zarabiać.
Easytools łączy w sobie cechy bramki płatności, platformy do sprzedaży, a także do automatyzacji posprzedażowych oraz dostarczenia i zabezpieczenia treści. To sprawia, że trudno jest porównać je do innych rozwiązań na rynku i ich cenników, zwyczajnie dlatego, że oferuje dużo więcej, niż to widać na pierwszy rzut oka.
W konsekwencji, Easytools bywa droższe od konkurencji, jednak jest to w pełni uzasadnione. To, co ma największe znaczenie, to funkcje, oraz wsparcie, które oferują nasze narzędzia. Dzięki nim możesz działać szybciej i mądrzej, ale przede wszystkim - zarabiać więcej.
Wszyscy sprzedawcy, którzy mierzą konwersję w koszyku, po przejściu do Easy zarabiają więcej o tyle, że nadwyżka pokrywa wielokrotnie wyższe koszty platformy.
W pakiecie Easytools działa mnóstwo rozwiązań, których próżno szukać w jakichkolwiek konkurencyjnych rozwiązaniach. Od drobnych, wartościowych funkcji, jak walidacja adresów e-mail i numerów NIP w koszyku, przez sieć ponad 400 000 klientów kupujących 1-click, aż do unikalnych funkcji odzyskiwania zakupów i subskrypcji.
W tym artykule wyjaśnimy, co stoi za cennikiem Easytools, oraz podamy szereg przykładów, które pokazują, że model, który przyjęliśmy, promuje twórców i ich coraz większe zarobki, co jest naszym głównym celem.
Przyjrzymy się też platformom, które mogą być postrzegane jako alternatywa Easytools – Zanfia (dawny MailingR), naffy, 1koszyk, Imker i Shoper. Sprawdzimy też, co dzieje się na rynku polskich operatorów płatności. Prześwietlimy, co naprawdę stoi za cenami i jak te rozwiązania mogą wpłynąć na Twój biznes.
Ile kosztuje Easytools?
Easytools oferuje Ci trzy plany abonamentowe, a każdy z nich jest dostosowany do różnych poziomów sprzedaży. Plan podstawowy to świetne rozwiązanie, gdy dopiero startujesz lub jesteś na początkowym etapie swojej działalności. Jeśli Twoje przychody przekraczają 10 tysięcy złotych, warto pomyśleć o przesiadce na Plan Biznes. Natomiast w przypadku zarobków na poziomie 30 tysięcy złotych najlepszym wyborem będzie Plan Premium, który oferuje najniższą prowizję:
- Plan Podstawowy: 99 zł miesięcznie, 3% prowizji
- Plan Biznes: 199 zł miesięcznie, 2% prowizji
- Plan Premium: 399 zł miesięcznie, 1% prowizji
Decydując się na którykolwiek z planów dostajesz dostęp do wszystkich narzędzi Easytools. Dzięki nim możesz m.in. stworzyć stronę z ofertą, kurs online z dostępem do wygodnego playera dla Twoich kursantów, przygotować dokumenty prawne, zarządzać zgodami cookies, stworzyć kampanie promocyjne i znacznie więcej! Easytools jest niczym centrum dowodzenia i pozwala Ci ogarnąć sprzedaż internetową od A do Z.
Easytools to cały ekosystem do sprzedaży cyfrowych produktów, który pozwala łatwo eksperymentować. To system transakcyjny (Easycart) ale też obsługi klienta, billingu, ratowania koszyków, upselli, zbierania recenzji, player mediów, portal klienta itd. To tak, jakbyś zlecił development, optymalizację i obsługę zakupów w jednym. To właśnie w ten sposób twórcy budują przewagę konkurencyjną, rozbudowują portfolio swoich produktów i zarabiają więcej.
Przykład: Jeden z naszych sprzedawców, Wojtek, zorganizował webinar, w którym wzięło udział niemal 1000 osób. Webinar był bezpłatny, ale pod koniec wiele osób na czacie pytało o nagrania. Wojtek stworzył na poczekaniu koszyk w Easycart a następnie zainkasował 7800 zł dodatkowego przychodu, oferując na webinarze płatny dostęp do nagrania.
[fs-toc-omit]Jak niewiele znaczy dodatkowy 1%?
Rzućmy okiem na konkretny przykład pokazujący, że dodatkowa prowizja w koszyku nie tylko się zwraca, ale też przekłada się na większe przychody. Jeden z naszych twórców, migrował do naszego rozwiązania przy zarobkach średnio 28 000 zł miesięcznie, i konwersji w poprzednim koszyku na poziomie tylko 6,8%. Okazuje się, że przy tym poziomie zarobków, aby pokryć dodatkowy 1% prowizji w Easytools, musiałby podnieść konwersję w koszyku jedynie o 0,07%. Nie przesłyszałeś się! Wystarczy wzrost konwersji z 6,8% do 6,87% żeby pokryć dodatkowy 1% prowizji.
W przypadku tego sprzedawcy udało nam się podnieść konwersję o 20%, czyli do 8.16%. W efekcie, przełożyło się to na przychody w wysokości 33 264 zł, co nawet po pokryciu kosztów prowizji, oznacza zarobek większy o niemal 3000 zł, tylko z powodu przejścia na Easycart. A w wielu przypadkach udało nam się podnieść konwersję nie o 20, a o 200 a nawet 300%!
[fs-toc-omit]Dlaczego drobna prowizja to uczciwy model?
Po pierwsze, to model, który najlepiej adresuje relację opłat do kosztów. Na nasze koszty składają się wytworzenie oprogramowania oraz jego utrzymanie. Każda z akcji (taka jak zakup czy odnowienie subskrypcji) jest przeliczona na koszt operacji, serwerowy i wsparcia. W praktyce najczęściej jest tak, że im większe obroty na koszyku sprzedawcy, tym więcej takich akcji jest do wykonania. Przy opłatach stałych, plany na ogół muszą być ułożone tak, że mniejsi sprzedawcy biorą na siebie część kosztów tych większych. Przy prowizji, nie ma to miejsca — to najbardziej uczciwy model.
Po drugie, sprawia on, że Twoje i nasze cele są zbieżne. Po prostu - jeśli Ty zarabiasz, my zarabiamy. To determinuje nasze wartości oraz nasze działania. Wynikają z tego kampanie promocyjne, które prowadzimy dla sprzedających w naszych social media, serwis z najlepszymi ofertami i promocjami i wiele więcej. Przy stałej opłacie brakuje bezpośredniej motywacji, aby pomagać klientom sprzedawać - my ją mamy. Jeśli zarobisz więcej, my zarobimy więcej — gramy w jednej drużynie!
[fs-toc-omit]Dlaczego płacisz również abonament?
Easytools jest jak Twój dedykowany zespół, który wspiera sprzedaż i Twoje wyniki, nawet, jeśli o tym nie wiesz. Na bieżąco obsługujemy klientów, pomagamy im realizować transakcje, angażujemy nasz zespół w ratowanie koszyków i wiele więcej. Ale korzystamy też z najlepszych usług i dostawców, którzy dostarczają nam dane, pomagające zwiększać konwersje.
Przykładowo, codziennie nasz koszyk realizuje dziesiątki tysięcy zapytań do serwisów, które pomagają kalkulować podatki na całym świecie, wystawiać faktury, geolokalizować klientów po to, aby ich dane adresowe w koszyku zostały automatycznie uzupełnione, sprawdzać poprawność e-maili klientów (bo najbardziej frustrująca rzecz to zakup na błędny e-mail, gdy trudno dostać się do produktu i uzyskać pomoc), pobierać dane do faktur po numerze NIP, weryfikować numery VAT w VIES i wiele więcej. W końcu, dochodzą stałe koszty Stripe, który dostarcza rewelacyjny back-end płatności. W praktyce, każde konto klienta to dla nas stały koszt co miesiąc, który pokrywa płacony przez twórców abonament.
Co więcej, w ramach Easycart, możesz też udostępniać darmowe produkty w postaci lead magnetów. Obsługujemy ten cały ruch, często liczony u naszych twórców w tysiącach kont, a użytkownicy pobierają pliki w panelu klienta, kontaktują się z nami itd. Samo operowanie na prowizji sprawiałoby, że te wszystkie rzeczy świadczylibyśmy bezpłatnie, a to w praktyce po prostu przenosiłoby koszty na innych sprzedawców, którzy musieliby zapłacić więcej.
Teraz już rozumiesz, dlaczego niewielki abonament jest niezbędny do pokrycia tych kosztów. W praktyce, na innych platformach takie koszty też występują. Zwykle za darmowe konta płacą po prostu inni sprzedawcy. Naszym zdaniem nie jest to do końca fair.
[fs-toc-omit]A co z prowizją Stripe?
Zgadza się, do swoich kosztów musisz też doliczyć prowizję Stripe, ale opłatę za korzystanie z usług operatora płatności zapłacisz wszędzie. Instytucje płatnicze, banki, wydawcy kart jak Mastercard i Visa muszą zarabiać na transakcjach. W tym przypadku to wszystko zamyka się pod parasolem Stripe, który oferuje genialne funkcje i jest obecnie najlepszym back-endem transakcyjnym na świecie. Tak, Stripe jest drogi, ale ta cena jest uzasadniona. Dzięki Stripe zarabiasz więcej, bo to mniej odrzuconych transakcji, szybsze procesowanie (a więc mniej błędów!), zaufanie wśród klientów, międzynarodowe metody płatności i masa innych korzyści. Znów - da się taniej, ale w praktyce po prostu się to nie opłaca!
Przykład: sami przenieśliśmy systemy transakcyjne naszych serwisów na Stripe, mimo obrotów około 10 mln rocznie i prowizji na poziomie jedynie 0.6% wynegocjowanej u polskiego operatora. W praktyce, po przejściu na Stripe z radością płacimy średnio 1.5% bo te 0.9% zarabiamy z ogromną nawiązką właśnie z powodu wyżej wymienionych zalet Stripe. W praktyce, nasze konwersje wzrosły aż o niemal 30%, co wielokrotnie skompensowało tą różnicę.
Niestety, prawda jest taka, że jesteśmy przyzwyczajeni w Polsce do patrzenia tylko na prowizje procesorów płatności, ponieważ poza tym oni nie oferują nic więcej. Podczas gdy od swojego dostawcy dostajesz maile z “Planowaną przerwą w działaniu”, my wysyłamy Ci co miesiąc podsumowanie masy nowych funkcji, które wdrożyliśmy, żeby pomóc Ci sprzedawać w oparciu o Stripe. To się po prostu opłaca.
Dodatkowo, Stripe zapewnia Ci niezależność i własność danych. Wszystkie dane, karty, subskrypcje — są Twoje i bezpieczne na koncie Stripe. Rozwiązań, które działają w oparciu o ten system są tysiące, więc możesz migrować i rozwijać się bez przeszkód. Chyba nie muszę Ci mówić, że korzystanie z Polskich operatorów po prostu oznacza “lock-in” na ich usługi. Sam przekonałem się o tym sam boleśnie, tracąc 1000 subskrypcji, gdy okazało się że duży Polski dostawca korzystał z usług najtańszych firm, których właściciele wyprowadzili kasę i uciekli na Kajmany…
Jest jeszcze jedna dobra wiadomość. Jeśli obroty w Twoim koszyku są na wysokim poziomie, możesz negocjować prowizję Stripe! Dodatkowo, po uruchomieniu planu Easytools, otrzymasz od nas kod, który zwolni Cię z prowizji od przeprocesowanych 25 000 zł.
Ile kosztują alternatywne rozwiązania?
[fs-toc-omit]Zanfia (dawny MailingR)
Zanfia (wcześniej MailingR) oferuje trzy plany abonamentowe w takiej samej cenie, jak Easytools, jednak nie pobiera dodatkowej prowizji:
- Plan Podstawowy: 99 zł miesięcznie
- Plan Standardowy: 199 zł miesięcznie
- Plan Profesjonalny: 399 zł miesięcznie
Pewnie myślisz teraz: „Dlaczego miałbym płacić dodatkowe 1-3% od moich transakcji, skoro mogę skorzystać z Zanfia?”. Zanfia rzeczywiście ma kilka zbliżonych funkcji. W praktyce jednak, brakuje tam wielu rozwiązań, które faktycznie sprawiają, że Easytools działa tak dobrze.
Przykładów jest co najmniej dwadzieścia, ale podrzucamy kilka. W Easytools masz możliwość zbierania i wyświetlania opinii o swoich produktach bezpośrednio w koszyku, co wprost zwiększa konwersję, a także automatycznego generowania dokumentów prawnych, takich jak regulaminy i polityka prywatności. Możesz także sprzedawać za granicę a my obsłużymy dla Ciebie faktury, podatki, a także częściowo Twoich klientów. Dodatkowo, masz pełną swobodę w personalizacji koszyka. Nie mówiąc o tym, że mamy szereg narzędzi, jak możliwość obsługi cookie, generowania sekcji FAQ, powiadomień o sprzedaży w formie widgetu i wiele więcej… Tych wszystkich funkcji nie znajdziesz w Zanfia, a powodują one wprost lepsze konwersje, co z kolei przekłada się na to, ile zarabiasz.
A jeśli chcesz dowiedzieć się więcej zajrzyj do naszego porównania.
[fs-toc-omit]naffy
Naffy ma stałą prowizję 6% bez względu na skalę Twojej działalności (do tego, dochodzi prowizja operatora!). Warto dodać, że nie wspiera sprzedaży subskrypcji i nie ma narzędzi zwiększających konwersję, np. upselli i cross-selli. Dodatkowo ma bardzo okrojone metody płatności i umożliwia sprzedaż produktów tylko w 4 walutach.
Naffy, podobnie jak Zanfia, ma ograniczone możliwości personalizacji koszyka i nie dysponuje narzędziami do pozyskiwania opinii od klientów ani do odzyskiwania porzuconych koszyków. Kłopotliwy jest również brak wsparcia dla integracji z zewnętrznymi platformami, możesz połączyć się tylko z systemami do obsługi faktur.
Jeśli chcesz zagłębić się w detale możesz zrobić to tutaj.
[fs-toc-omit]1koszyk
1koszyk oferuje dwa plany cenowe:
- Plan Darmowy: 6.9% prowizji
- Plan Premium: 4.9% prowizji i miesięczny abonament w wysokości 90 zł.
Ta platforma to tak naprawdę trochę inna bajka niż Easytools. Jasne, 1koszyk ułatwia sprzedaż produktów cyfrowych, jednak podobnie jak naffy, nie wspiera sprzedaży subskrypcji. Zresztą, ma totalnie podstawowe funkcje i jeśli szukasz rozwiązania, które rozbują Twoją sprzedaż, to 1koszyk nie będzie dobrym wyborem. Nie ma też nowoczesnych form płatności, a interfejs jest toporny.
Proces zakupu składa się tu z aż 2-3 kroków, co absolutnie nie sprzyja konwersji, ponieważ każdy dodatkowy krok w trakcie finalizacji zamówienia zwiększa szansę na porzucenie koszyka. Platforma nie wspiera również sprzedaży w obcych walutach i udostępnia tylko dwie formy płatności - BLIK i przelew bankowy. Jeśli chcesz udostępnić swoim klientom płatności kartami, musisz spełnić wyśrubowane wymagania.
Więcej przykładów oraz szczegółowe porównanie funkcji znajdziesz tutaj.
[fs-toc-omit]SalesCRM od Imker
Imker to platforma znana z self-publishingu, ale ma również w ofercie sprzedaż produktów cyfrowych, w tym kursów online. W rzeczywistości Imker jest mistrzem w zarządzaniu projektami wydawniczymi – od pomysłu do wydruku i wysyłki książek. Jednak jeśli planujesz sprzedawać subskrypcje, konsultacje online czy szkolenia, to raczej nie spełni Twoich oczekiwań. Dlaczego? Pewnie zaskoczy Cię fakt, że Imker umożliwia sprzedaż subskrypcji, ale nie oferuje płatności cyklicznych. Subskrybenci muszą ręcznie odnawiać subskrypcje po upływie okresu rozliczeniowego. SalesCRM nie oferuje też szeregu nowoczesnych narzędzi, które znajdziesz w Easytools, na przykład generowania dokumentów prawnych, obsługi ciasteczek, zabezpieczania plików, rozbudowanego systemu powiadomień, sprzedaży zagranicznej…
Ale to tylko jeden z wielu powodów, więcej wyjaśniamy w naszym porównaniu.
SalesCRM oferuje stały miesięczny abonament w wysokości 199 zł miesięcznie. Musisz oczywiście doliczyć do tego koszty operatora - musisz również samodzielnie zintegrować wybrany system płatności. Wykupując SalesCRM, dostajesz również w cenie dostęp do platformy z kursami. Usługi self-publishingu, fulfillmentu i supportu są wyceniane indywidualnie, więc trudno określić ostateczne koszty.
[fs-toc-omit]Shoper (i inne platformy e-commerce)
Shoper oferuje trzy plany abonamentowe:
- Plan Standard: 249 zł miesięcznie
- Plan Premium : 599 zł miesięcznie
- Plan Enterprise: 5400 zł miesięcznie
Możesz również zapłacić za 12 miesięcy z góry i skorzystać z promocji - za Plan Standardowy zapłacisz wtedy 25-35 zł miesięcznie, a za plan Premium 499 zł miesięcznie.
Cennik Shoper jest dość rozbudowany, możesz np. skorzystać z rocznej usługi Shoper Regulaminy, która pozwala Ci stworzyć zgody z aktualnym prawem regulamin do Twojego sklepu. Koszt? 199 zł. W Easytools masz to w cenie - dokumenty prawne wygenerujesz z Easylegal. Shoper podliczy Cię również za migrację z innej platformy sklepowej na ich oprogramowanie. W jakiej kwocie? To ustala już indywidualnie, ale patrząc na ich cennik, strzelamy że będzie to co najmniej kilkaset złotych.
Shoper to platforma, która pozwala stworzyć sklep internetowy, głównie z produktami fizycznymi, choć umożliwia również sprzedaż produktów cyfrowych. Skupia się jednak przede wszystkim na tej pierwszej kategorii i może nie być najlepszym wyborem dla twórców cyfrowych. Na przykład, jeśli tworzysz i sprzedajesz kursy, będziesz musiał przygotować je i udostępnić w zewnętrznej platformie, ponieważ Shoper nie ma dedykowanych narzędzi do kursów online.
Przede wszystkim jednak, Shoper ani żadne inne rozwiązanie typowo e-commerce, jak Presta, Magento czy WooCommerce, nie jest dostosowane do sprzedaży produktów cyfrowych i nie jest zbudowane z myślą o twórcach. W konsekwencji, klienci czują, że sprzedaż produktów cyfrowych jest tam “na siłę”, a twórcom brakuje mechanizmów które oferuje Easy - płatności 1-click, zabezpieczania produktów, udostępniania plików cyfrowych po zakupie, publikacji kursów wideo etc. Sam fakt konieczności przejścia przez złożony proces zakupu w koszyku a nawet dodawanie wielu produktów do koszyka, podczas gdy na ogół twórcy sprzedają jeden produkt (plus ewentualne up i cross-selle, których też brakuje), powoduje, że konwersje i zaufanie, spadają!
Jak widzisz, cenniki wszystkich tych narzędzi są całkiem podobne, a w niektórych przypadkach różnice mieszczą się w dziesiątkach, a nie setkach czy tysiącach złotych. Przynajmniej jeśli chodzi o koszty, bo jeśli mówimy o Twoich zyskach - to już zupełnie inna skala 🙂 Zanim jednak przejdziemy do konkretnych przykładów, omówmy jeszcze jedną ważną kwestię, czyli procesora płatności.
System płatności, a bramka płatności
Easytools, Zanfia i naffy korzystają ze Stripe – króla płatności online. SalesCRM pozwala użytkownikom wybrać spośród 7 bramek płatniczych, w tym Stripe - to niewątpliwa zaleta, ale też wada systemu, bo wprowadzanie do niego nowych funkcji jest utrudnione z tak dużą mnogością operatorów.
Prowizja Stripe zależy od lokalizacji i metody płatności:
- Europa: około 1.5% - 1.9% + 1 zł
- Wielka Brytania: około 2.5% + 1 zł
- Pozostałe lokalizacje, w tym USA: około 2.5% - 2.9% + 1 zł
💡 Pierwsze 25 tysięcy procesowane z Easycart są zwolnione z prowizji Stripe. Kod do zrealizowania otrzymasz po uruchomieniu abonamentu.
1koszyk postawił na polskie rozwiązanie Autopay, którego prowizja jest już wliczona w prowizję platformy. Standardy Autopay budzą jednak wątpliwości - w kwietniu 2023 roku platforma zaliczyła ogromną wpadkę udostępniając przez pomyłkę adresy e-mailowe 150 tysięcy swoich klientów. Dodatkowo, proces zakupu przez Autopay jest złożony, jest tam wiele zgód, w tym marketingowych, którzy Twoi klienci udzielają partnerom Autopay. Nie trudno się domyślić, jak to wpływa na konwersje. A Stripe? Działa na rynku znacznie dłużej, ma bardzo wysokie standardy obsługi danych, bez porównania lepszą stabilność od operatorów w Polsce (co łatwo przełożyć na Twoje zarobki) i spełnia wszystkie wyśrubowane standardy bezpieczeństwa, w tym SOC2. Stripe daje też możliwość korzystania z P24 oraz Blik bez dodatkowych umów co sprawia, że wszystko masz w jednym miejscu i do uruchomienia… w kilka minut. Tymczasem, procesowanie umów z polskimi operatorami może trwać miesiące, zwłaszcza, jeśli chcesz korzystać z kart płatniczych i subskrypcji. A to jeszcze nie wszystko, bo na ogół nie obsłużą oni w ogóle kart zagranicznych, lub tylko niektóre.
Shoper udostępnia płatności przez Przelewy24 i Autopay. Prowizja wynosi 1,58% dla Planu Standard, dla pozostałych planów opłaty są ustalane indywidualnie. W przypadku uruchomienia kart płatniczych naliczana jest dodatkowa stała opłata w kwocie 0,20 zł od transakcji, dotyczy to także Google Pay i Apple Pay.
No dobrze, skoro znamy już dokładne cenniki, sprawdźmy różnice na konkretnym przykładzie.
Przykład 1
Załóżmy, że sprzedajesz produkt cyfrowy, którego cena wynosi 89 zł, masz miesięcznie 100 transakcji, a Twoi klienci są zlokalizowani tylko w Polsce.
Jak widzisz, najsłabiej w tym porównaniu wypada naffy - w tym przypadku zarobisz jedynie 8 132,50 zł. Najwyższe przychody osiągniesz, korzystając z Zanfia (dawny MailingR) i SalesCRM od Imker. Ale tylko pozornie. Dlaczego? Wyjaśniamy poniżej.
Mechanizmy zwiększające konwersję
Musisz wiedzieć, że mamy bzika na punkcie konwersji. Takiego potężnego bzika. Koszyki naszych sprzedawców osiągają rekordowe wyniki – średnia konwersja to 44,9%, czyli ponad dwukrotnie więcej niż standard e-commerce. To wszystko dzięki dedykowanym narzędziom zwiększającym konwersję oraz świetnie zaprojektowanemu koszykowi Easycart, który jest nie tylko atrakcyjny pod względem designu, ale także niezwykle funkcjonalny. Dzięki temu Twoi klienci kupują łatwo i szybko, co sprawia, że są bardziej zadowoleni z zakupów, a to z kolei prowadzi do wyższych przychodów.
Przykładowo, Blik działa u nas natywnie, bez przekierowania. Klienci podają kod Blik bezpośrednio w koszyku. Dzięki A/B testom wiemy, że taki zabieg poprawia konwersję o ponad 60% tylko na tej metodzie płatności. W innych rozwiązaniach naliczyliśmy tymczasem średnio 8-10 przekierowań per zakup! To kosmiczna liczba, bo na każdym przekierowaniu tracimy - czas, cierpliwość użytkownika (zwłaszcza na mobile), możliwość wystąpienia błędu się zwiększa i tracimy też dane analityczne.
Zanfia, naffy, 1koszyk, Imker i Shoper to fajne platformy, ale żadna nie maj tak zaawansowanych narzędzi, jak Easytools w kontekście doprowadzania płatności do końca. Proces zakupowy nie zawsze jest też u nich zoptymalizowany, np. klienci są przekierowywani na zewnętrzne bramki płatnicze lub muszą przejść przez kilka żmudnych kroków, aby sfinalizować zakup. To miażdży konwersję, bo teraz każdy oczekuje szybkich i bezproblemowych zakupów. Właśnie takich, jakie zapewnia Easycart!
Zresztą, nie musisz nam wierzyć na słowo - zobaczmy to na przykładzie.
[fs-toc-omit]Współczynnik konwersji w Easytools - to robi różnicę
Przykład 2
Załóżmy, że masz 1000 wejść do koszyka, a Twój współczynnik konwersji wynosi średnio 5%. W Easytools weźmiemy pod uwagę wzrost tego wskaźnika o 64% (średnio taki notowaliśmy dla klientów dla których prowadziliśmy badania) - konwersja wyniesie 8.2%. W przypadku pozostałych platform załóżmy wzrost konwersji o 19%, czyli do 5.95%.
Twój produkt kosztuje tyle samo, co w przykładzie powyżej i dalej działasz na rynku polskim.
Różnicę widać gołym okiem, prawda? Z Easytools zarobisz znacznie więcej niż na innych platformach - różnica wynosi w niektórych przypadkach nawet 2 tysiące złotych.
Dlatego zdecydowanie warto zapłacić kilkadziesiąt złotych więcej miesięcznie, aby zyskać dostęp do zaawansowanych narzędzi, które realnie wspierają Twoją sprzedaż.
Sprzedaż zagraniczna
A co z podbijaniem rynków zagranicznych? Z Easytools możesz sprzedawać swoje produkty w 135 walutach i oferować klientom ponad 100 metod płatności. Udostępniamy również angielską wersję koszyka, a w przyszłości planujemy dodać kolejne języki. W zasadzie nic Cię u nas nie ogranicza i z sukcesem możesz działać globalnie!
Sprawa wygląda trochę inaczej w przypadku pozostałych platform. Omówimy to krótko, ale jeśli potrzebujesz więcej szczegółów, znajdziesz je w naszych porównaniach 🙂
- MailingR: ma angielską wersję językową koszyka, ale udostępnia sprzedaż tylko w czterech walutach - złotówkach, euro, dolarach amerykański i funtach. Wśród metod płatności znalazły się karty płatnicze, BLIK i Przelewy24.
- Naffy: podobnie – tylko cztery waluty i koszyk wyłącznie w polskiej wersji językowej. Klienci mogą zapłacić jedną z dwóch dostępnych metod płatności: BLIK lub karta płatnicza. To duże ograniczenie, ponieważ dostępność większej ilości metod płatności wpływa pozytywnie na konwersję.
💡 Badania przeprowadzone przez PayPal wykazały, że 59% konsumentów porzuciło swoje koszyki, gdy ich ulubiona metoda płatności była niedostępna. Wniosek? Bogaty wybór metod płatności zwiększa konwersję i przynosi nowych klientów do Twoje go biznesu.
- 1koszyk: umożliwia sprzedaż wyłącznie w złotówkach. Jeśli więc myślisz o ekspansji międzynarodowej, niestety ta platforma nie będzie Twoim sprzymierzeńcem.
- Imker: nie wspiera w pełni sprzedaży zagranicznej. Nawet jeśli zdecydujesz się na procesowanie płatności przez Stripe, to z Imker wyświetlisz cenę jedynie w złotówkach. Oznacza to, że choć możesz sprzedawać w euro czy dolarach, Twoi klienci nie zobaczą ceny w swojej walucie.
- Shoper: umożliwia sprzedaż tylko w czterech walutach - euro, funtach, dolarach i koronie czeskiej. Wśród metod płatności znalazły się kart płatnicze i portfele cyfrowe, jednak prowizja jest całkiem wysoka. Za transakcje w euro i koronie czeskiej Shoper nalicza 2,59%, a za funty i dolary aż 4,49%!
Easytools vs bramki płatnicze
Bramki płatnicze, takie jak Tpay, Przelewy24 czy PayU, to inny rodzaj produktu niż Easytools, bo skupiają się wyłącznie na obsłudze płatności. Sprawdzają się w dużych firmach e-commerce, gdzie każdego dnia przetwarza się setki transakcji, a nad wszystkim czuwa zespół IT. Ale jeśli jesteś twórcą cyfrowym, który działa solo, wdrożenie bramki płatniczej może być sporym wyzwaniem – zwłaszcza, gdy nie masz wsparcia technicznego. Proces może być czasochłonny, skomplikowany i… no cóż, bywa po prostu stresujący.
Aby samodzielnie odtworzyć rozwiązanie, które my zespołem kilkunastu osób tworzymy od kilku lat, potrzebne są duże zasoby. Nawet, jeśli Twój zespół jest kilka razy sprytniejszy ;) a Ty uznasz, że niektóre funkcje nie są potrzebne — poświęcisz mnóstwo czasu, pieniędzy i zasobów na odtworzenie tego, co może pracować dla Ciebie u nas. Na ogół lepszą decyzją jest skupienie się faktycznie na tym, co powiększa Twój biznes i daje wartość. Same płatności i billing możesz outsourceować w dobre ręce.
Poza tym, większość bramek wymaga, żebyś miał swoją stronę internetową. Co prawda, niektóre, jak PayU, dają opcję wygenerowania linku do płatności, ale to tylko prosty link, który pokazuje klientowi kwotę i dostępne metody płatności, bez żadnych szczegółów o produkcie czy możliwości modyfikacji zamówienia. Dla kogoś, kto sprzedaje kursy online, e-booki czy konsultacje, takie rozwiązanie może być po prostu za mało elastyczne.
💡 Link wygenerowany w Easycart zawiera wszystkie szczegóły o produkcie, takie jak cena, opis czy dostępne warianty. Klient może wybrać odpowiednią opcję, skorzystać z upsellu, dodać kod rabatowy i edytować dane do płatności. Wkrótce wprowadzimy też bardziej rozbudowane landing page.
Decydując się na bramkę płatniczą, musisz samodzielnie zadbać o każdy aspekt procesu sprzedaży poza płatnością – od promocji, przez zarządzanie zamówieniami, po obsługę klienta. A to sporo pracy, zwłaszcza jeśli nie masz w zanadrzu całego zespołu. Może to też oznaczać opóźnienia i niepotrzebny stres, bo przy takiej ilości detali zawsze coś może pójść nie tak.
[fs-toc-omit]Easytools – więcej niż obsługa płatności
W przeciwieństwie do bramek płatniczych, Easytools to kompleksowy ekosystem do sprzedaży online, który nie ogranicza się tylko do przetwarzania płatności. Pozwala również na łatwe połączenie z systemem Stripe - konfiguracja zajmuje tylko kilka minut, bez zbędnych umów czy dokumentów.
Easytools to narzędzia, które automatyzują każdy etap sprzedaży. Zamiast szukać dodatkowych rozwiązań, dostajesz wszystko w jednym miejscu. W skrócie: Easytools to cały ekosystem do sprzedaży online, który działa również bez własnej strony www. Nasza platforma typu all-in-one nie tylko obsługuje płatności, ale przede wszystkim ułatwia prowadzenie sprzedaży na każdym etapie - od pomysłu, przez zarządzanie ofertą i promocje, aż po obsługę klienta po zakupie.
Na dodatek, wszystkie narzędzia Easytools, to rozwiązanie no-code, które możesz wdrożyć samodzielnie kilkoma kliknięciami.
[fs-toc-omit]10 narzędzi w cenie 1
Easycart jest naszym pierwszym produktem, wokół którego zbudowaliśmy cały ekosystem Easytools. Dzięki niemu Twoja sprzedaż działa jak na autopilocie – Ty rozwijasz swoją ofertę, a my zajmujemy się resztą.
Dzięki Easytools możesz na przykład:
- stworzyć koszyk, który działa jak pełnoprawny sklep i podlinkować go gdzie tylko chcesz,
- chronić dostęp do produktów dzięki funkcji pay wall, którą możesz osadzić na swojej stronie,
- przygotować stronę z ofertą, na której będziesz mógł pokazać swoje wszystkie produkty,
- generować i automatycznie aktualizować dokumenty potrzebne do sprzedaży online, np. politykę prywatności i regulaminy,
- zbierać zgody na przetwarzanie plików cookie,
- automatycznie zbierać opinie klientów, również w formie video, i wyświetlać je na swojej stronie internetowej lub bezpośrednio w koszyku,
- tworzyć automatyzacje i integrować się z ulubionymi platformami, np. GetResponse, Mailchimp, Discord, Circle, Airtable, Kajabi i wiele innych,
- udostępniać kupione produkty w intuicyjnym portalu klienta, a także bezpośrednio na stronie podziękowania i w e-mailu,
- generować liczniki odmierzające czas do wydarzenia online, końca promocji czy premiery Twojego produktu i osadzać je w dowolnym miejscu, np. na stronie lub w newsletterze,
- stworzyć i dodać do swojej strony sekcję FAQ z wyszukiwarką, by zmniejszyć ilość zapytań do obsługi klienta,
- uprościć proces wystawiania faktur VAT i rozliczeń dzięki integracji z systemami fakturowymi lub skorzystaniu z naszych usług,
- dodać do swojej strony przycisk “Kup mi kawę”, aby umożliwić fanom łatwe i wygodne wsparcie Twojej działalności,
- oferować zniżki kwotowe lub procentowe, tworzyć promocje, polecać swoje inne produkty na stronie podziękowania i wiele, wiele więcej!
Bramki płatnicze nie oferują tych wszystkich funkcji, a ich ograniczone możliwości sprawiają, że tracisz czas, nerwy i potencjalnych klientów. Easytools dostarcza gotowe rozwiązania, które nie tylko upraszczają proces sprzedaży, ale także zwiększają konwersję i umożliwiają automatyzację kluczowych działań.
[fs-toc-omit]Płatności, prowizje i… pułapki, czyli co oferują Przelewy24, Tpay i PayU?
Cenniki polskich operatorów płatności nie są do końca transparentne i nie pokazują wszystkich kosztów. Jeśli chcesz poznać dokładne stawki i opłaty, najlepiej skontaktować się z konsultantem i poprosić o ofertę handlową. Co więcej, bramki płatnicze z reguły wymagają opłaty weryfikacyjnej, a niektóre z nich nie zwracają jej, nawet jeśli proces weryfikacji zakończy się niepowodzeniem (np. Tpay). A to jeszcze nie wszystko! Musisz liczyć się z długim procesem weryfikacji i dostarczeniem całej sterty dokumentów, o których istnieniu nawet nie wiedziałeś. A co jeśli marzy Ci się uruchomienie płatności cyklicznych lub 1-click? Tak, zgadłeś – dodatkowe umowy, dodatkowe koszty i jeszcze więcej formalności...
Przelewy24
Prowizja od transakcji na Przelewy24 wynosi średnio 1.9% + 0,30 zł. Ta stawka obowiązuje w przypadku szybkich przelewów, płatności BLIK, płatności kartami w PLN i portfeli elektronicznych. Nowych klientów obowiązuje oferta promocyjna: 1.29% + 0,30 zł. Wypłata środków na rachunek w banku zagranicznym kosztuje 40 zł, a abonament za płatności cykliczne aż 120 zł miesięcznie. Przelewy24 ustala indywidualną prowizję za płatności 1-click i płatności kartami w obcych walutach.
Trochę się tego może nazbierać, prawda? Szczególnie jeśli sprzedajesz subskrypcje.
Tpay
W standardowej ofercie Tpay najdroższe są płatności BLIK - 1.78% + 0,39 zł od transakcji. W przypadku przelewów bankowych prowizja wynosi 1.59% + 0,39 zł. Oprócz tego musisz podpisać osobną umowę z Elavon, aby umożliwić swoim klientom płatności kartami. Jeśli chcesz przyjmować płatności w innych walutach, konieczne będzie podłączenie konta PayPal. W przypadku portfeli cyfrowych warunki są ustalane indywidualnie. Warto dodać, że przelewy na konta zagraniczne w UE w złotówkach i dolarach amerykańskich kosztują 150 zł.
Jak widzisz, stawki za transakcje są dość zbliżone do tych w Stripe. Weź jednak pod uwagę, że Stripe daje Ci dostęp do wszystkich metod płatności od razu, a wypłaty, również na konta zagraniczne, są darmowe w EUR, GBP, DKK, NOK i SEK. Dla innych walut prowizja to 1%.
PayU
W porównaniu z innymi polskimi operatorami, PayU wypada dość drogo - po pierwszych 3 miesiącach podstawowa prowizja przyjmuje stałą wartość 2.3% od przeprocesowanej transakcji. W przypadku płatności kartą lub portfelem cyfrowym (Apple Pay, Google Pay) PayU dolicza do prowizji 0,30 zł. Jeśli chcesz przyjmować płatności cykliczne musisz liczyć się z abonamentem 49 zł.
Easytools - nie zawsze najtaniej, ale zawsze najskuteczniej
Jak widzisz, masz naprawdę spory wybór platform do sprzedaży swoich produktów. Pewnie zwiążesz się z wybraną opcją na dłużej, a zmiana platformy - choć możliwa - może oznaczać dodatkowe koszty i frustrację przy ustawianiu wszystkiego od nowa. Dlatego warto poświęcić chwilę, żeby się z nimi zapoznać i zobaczyć, co mają do zaoferowania.
Jasne, inne platformy, jak Zanfia czy SalesCRM, mogą kusić niższymi opłatami, ale często brakuje im funkcji, które naprawdę pomagają w sprzedaży. Platformy e-commerce jak Shoper czy WooCommerce są niedostosowane do sprzedaży produktów cyfrowych, a same bramki płatności nie dają Ci praktycznie żadnych narzędzi i wszystko musisz wdrażać samodzielnie.
Jeśli stawiasz przede wszystkim na cenę, pamiętaj, że to, co wydaje się oszczędnością, może prowadzić do większych wydatków później. Niższe prowizje często oznaczają mniej narzędzi do wsparcia sprzedaży, analizy danych czy automatyzacji. Stawiając na Easytools, zyskujesz dostęp do genialnych i rozbudowanych narzędzi, które zwiększają Twoją efektywność i zyski.
Wniosek? Nam nasuwa się jeden - jeśli chcesz działać skutecznie i profesjonalnie, to Easytools jest najlepszym wyborem na rynku.
A! Jest jeszcze coś. Z Easytools możesz pracować zupełnie bezpłatnie, dopóki nie będziesz gotowy/a do rozpoczęcia sprzedaży. Wystarczy założyć darmowe konto tutaj i już możesz testować, bez żadnego ryzyka.
Odkryj jak łatwa może być sprzedaż online
Skoncentruj się na tworzeniu produktów i pozwól Easytools zająć się resztą.